Historia Japonii była dla wielu Europejczyków dość nieznana. Zainteresowanie Krajem Kwitnącej Wiśni w tym aspekcie tak naprawdę nastąpiło dopiero w momencie, kiedy Akira Kurosawa przybył w 1951
Historia Japonii była dla wielu Europejczyków dość nieznana. Zainteresowanie Krajem Kwitnącej Wiśni w tym aspekcie tak naprawdę nastąpiło dopiero w momencie, kiedy Akira Kurosawa przybył w 1951 roku na festiwal w Wenecji, pokazując swój film "Rashomon", którego akcja została umiejscowiona w czasach feudalnej Japonii. Od tej pory powstawało wiele filmów, dziejących się w tych realiach, które zyskiwały uznanie u krytyków i widzów. Nie chodziło tu jedynie o samą treść i fabułę filmu, ale także o fascynację tradycją, kulturą i obyczajami Japończyków, których cywilizacja zachodnioeuropejska nie znała. Na fali popularności tej tematyki studio Creative Assembly postanowiło umiejscowić swoją nową grę strategiczną właśnie w XVI-wiecznej Japonii. Wydany w 2000 roku "Shogun Total War" czerpał pełnymi garściami swoje inspiracje z filmów Kurosawy. Już w pierwszym filmiku rozpoczynającym grę wstawiono kadry z filmu "Ran", przedstawiające walkę wrogich rodów.
The Creative Assembly
Sega of Europe
The Creative Assembly
Sega of Europe
The Creative Assembly
Sega of Europe
W grze wcielamy się w dowódcę jednego z klanów, który ma za zadanie podbić wszystkie japońskie prowincje, wliczając w to stolicę kraju - Kyoto. Deweloper z Wielkiej Brytanii stworzył unikalny system rozgrywki, nieznany dotąd w grach strategicznych. Gracz może toczyć bitwy z przeciwnikiem w czasie rzeczywistym, zaś wszystkie decyzje na mapie kampanii podejmuje w systemie turowym.
Starcia wojsk wyglądają na polu walk bardzo realistyczne. Jako dowódca armii możemy wydawać szereg decyzji, w zakresie rozstawiania, przemieszczania bądź ustawiania szyku, w jakim mają być ustawieni nasi wojownicy. Armia została podzielona na 3 podstawowe typy: konnicę, piechotę z bronią białą i łuczników, które działają wobec siebie na zasadzie "papier, nożyce, kamień". Samych jednostek nie ma zbyt wiele, równie kiepsko jest ze zróżnicowaniem wojsk poszczególnych klanów. Nie wynika to jednak z lenistwa twórców, tylko z realiów historycznych. XVI-wieczna wojna Sengoku nie przypominała bitew toczonych w Europie czy Ameryce Północnej, gdzie armie różniły się od siebie taktyką, typem wyposażenia i technologiami wojskowymi.
The Creative Assembly
Sega of Europe
Drugim filarem rozgrywki jest mapa strategiczna. Obszar kampanii został podzielony na prowincje, w których znajduje się osada, będąca stolicą regionu. W każdej z miejscowości możemy decydować o tym, jakie będą stawki podatków. Inną ciekawą opcją jest budowa obiektów, które zostały podzielone na wojskowe i gospodarcze. Te pierwsze pozwalają na liczniejszą i bardziej zmodernizowaną armię, drugie przyczyniają się do lepszej rentowności naszych regionów i wzrostu liczby obywateli. Na mapie strategicznej można również decydować o ruchach naszych wojsk.
W grze istnieje aspekt dyplomacji, jednak nie jest on tyle rozwinięty, żebyśmy mogli czerpać z niego jakąś satysfakcjonującą przyjemność. Warto wspomnieć coś o muzyce i udźwiękowieniu, które pasują do klimatu całej rozgrywki. Graficznie nie jest za ciekawie. Widać, że w ciągu 14 lat gra bardzo się postarzała. O ile mapa strategiczna nie wygląda bardzo archaicznie, to w starciach bitewnych jest o wiele gorzej. Należy pamiętać, iż wtedy ten tytuł robił ogromne wrażenie, ponieważ niewiele gier strategicznych z tamtego okresu posiadało grafikę w pełni trójwymiarową.
The Creative Assembly
Sega of Europe
The Creative Assembly
Sega of Europe
The Creative Assembly
Sega of Europe
"Shogun Total War" doczekał się dodatku, który nie był zbytnio rozbudowany. Dotyczył inwazji Mongołów na Wyspy Japońskie. Jako gracz mogliśmy być najeźdźcami lub stanąć w obronie rodowitych Japończyków. Przyznam, że kampanię rozszerzenia "Mongol Invasion" przeszedłem w jeden wieczór i nie przysporzyła mi większych problemów. Chociaż jest bardzo krótka, to stanowi ciekawe uzupełnienie omawianego tytułu.
Unikalny system rozgrywki, dbałość o realia historyczne i niepowtarzalny klimat sprawiły, że tytuł osiągnął niebywały sukces. W następnych latach wydawano kolejne części pod szyldem "Total War", tworząc rozpoznawalną markę wśród graczy. Pomimo ciągłych ulepszeń i dodatkowych opcji następne odsłony w dalszym ciągu bazują na wzorcu, jaki został ustanowiony w "Shogun Total War".