Wycieczka dwójki młodych amerykanów do miasteczka na południu Anglii kończy się śmiercią jednego z nich po ataku wilkołaka. Drugi przeżył, ale po ugryzieniu ciąży na nim okrutna klątwa - przy najbliższej pełni księżyca sam stanie się bestią... Bardzo dobry horror, świetne zdjęcia i montaż. Charakterystyczne dla Landisa humorystyczne podejście do horroru (polecam jego "Innocent Blood"). Podobnie jak w "Kentucky Fried Movie" również i tutaj Landis zwraca uwagę na głupotę emanującą z telewizora oraz plakatów na ulicach. Końcowe 10 minut to wisienka na torcie. Polecam gorąco.
8/10