Scenariusz może był dobry, ale wykonanie oglądamy kiepskie. Wiele irracjonalnych zachowań i scen, wszystko to razi. Dosyć słaba gra aktorska. Efekty komputerowe nie do końca optymalne i przekonujące. Dużo naginania rzeczywistości. Nie porwał mnie ten film i chyba nie znalazłem w nim nawet jednej sceny godnej zapamiętania. Może jedynie końcówka budzi jakieś emocje, ale czy warto dla niej oglądać cały film? Jeśli nie macie już żadnego wyboru to możecie zaryzykować :)
(SPOILER)!.Racja,jak dla mnie jeden z bardziej realnie zrobionych filmów o zwierzakach zabójcach.Sceny bardzo fajnie,realistycznie pokazane.Może jedynie dwie sceny wiały fantastyką,mianowicie jak biały wujas podpalił auto które wyleciało w powietrze z lwem w środku i mimo tego zwierzak przeżył.I pod koniec jak czarny wyszedł z lwem na wolne terytorium i zaczął go okładać pięściami,tu trochę twórców fantazja poniosła he he.Ale ogólnie bardzo fajnie się oglądało to dzieło.
Tak, tak... A jak pod autem mu walił sierpy i kopniaki, a lew go łapał za fraki i nic mu nie mógł zrobić, faktycznie realistyczne bardzo. :D
Dobre przygodowe kino łączące także film survivalowym z animal horrorem (animal attack), bardzo lubię takie filmy. Parę przegięć było, ale to w końcu kino. Mało jest dobrych filmów ostatnio ze zwierzętami w rolach głównych i to jest moim zdaniem ok. Film nie nudzi, ogląda się szybko, a akcje z lwem są dobrze skręcone. Warto obejrzeć, jeśli spodobał się nam taki film, jak chociażby: Narok 6 Metre czy Pełzająca Śmierć (z nowszych) czy ze starszych Grizzle.
końcówka, gdzie facet bije się z lwem ? :)) to było tylko śmieszne, scena w szkole, gdzie nawet nie zamknęli drzwi trzymała w napięciu, bo wiadomo było, że zaraz wejdzie lwiątko :) Niedorzecznością jest też to, że lew nie czuje człowieka po węchu :)
Z drugiej strony na początku filmu była koszulka Jurassic Park, więc mamy to chyba traktować jako science fiction :)