Ścierwo do potęgi. Lubię Pattinsona, ale takie filmy niszczą jego reputację
NIe znosze Pattisona a ten film, to rzeczywiście scierwo!!! Ludzie nie oglądajcie tego, bo to będzie najbardziej zmarnowane 2 godziny w zyciu!!
Proszę Cię, pn zwyczajnie jest kiepściutkim aktorem, z pustego i Salomon nie naleje.
Gdyby chociaż próbował wznieść się ponad swój standardowy niziutki poziom, to by jeszcze twarz zachował. A tak, klapa zupełna bo i fabuła tego gniota nie ratuje. Tak to bywa kiedy buduje się coś wokół kogoś kto jest w tymże tylko przypadkiem.