PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=854517}

Cząstki kobiety

Pieces of a Woman
7,1 28 477
ocen
7,1 10 1 28477
6,2 32
oceny krytyków
Cząstki kobiety
powrót do forum filmu Cząstki kobiety

A to są te wypociny:

https://www.onet.pl/film/onetfilm/czastki-kobiety-i-kobiecosc-odbudowana/vzbpcnp ,681c1dfa

Bo skoro jakiś nawiedzony babsztyl traktuje ten film niemal wyłącznie jak jakiś manifest ideologiczny o prawie do aborcji (do 9 miesiąca?) czy tam o jakiś urojonym patriarchacie to dlaczego ja nie mam tego robić?

Radykalizm rodzi radykalizm.

Od samego początku drażnił mnie sposób w jaki została ukazana główna męska postać w tym filmie, ale przymknąłem na to oko no bo nie wykluczone, że i taki egzemplarz się może trafić.

Ale skoro każda postać tutaj to jakiś symbol, jakaś średnia statystyczna to przymykanie oka jest zdecydowanie nie na miejscu.

A więc popatrzmy - facet troszczy się o ciężarną żonę, stara się ze wszystkich sił wesprzeć ją podczas porodu, można nawet powiedzieć, że "razem rodzą", bo też w końcu to jest ICH WSPÓLNE dziecko, gdy dziecko się rodzi okazuje się jednak, że nie było też jego, bo przecież było "cząstką kobiety", może gdyby przeżyło to facet miałby coś do gadania (pod warunkiem, że płaciłby alimenty), ale skoro umarło to facet może sobie piszczeć a babka i tak sfajczy zwłoki i wywali je do rzeki. Moje ciało mój wybór, nie?

Bo facet to tylko robol i dawca nasienia, w filmie wyraźnie to widać - koleś łazi non stop jakiś rozmemłany, buduje te mosty, łapy sobie brudzi.

Twój plemnik się nie sprawdził - kop w dupę od księżniczki, już dawno jej wszyscy mówili (koleżanki feministki?) "na co Ci ten robol?".

taksidrajwer

Miałam się rozpisać, ale ..idź się utop. Kolejny pseudo intelektualista.

ocenił(a) film na 2
Ren_89

No jaaaaaka szkooooda, a tak bym sobie chciał podyskutować...

Ren_89

Przedrostek „pseudo” piszemy razem ze słowem, które chcemy z nim połączyć. Nawet w przypadku, gdy Google podkreśli na czerwono. :)

tadzimierz_filmweb

Jak ktoś się nie ma do czego przyczepić, to zawsze wyjeżdża z ortografią, zawsze, żeby nawet przecinka brakowało XD Ja Ci powiem coś innego - nie zesraj się :)

Ren_89

Miałbym się przyczepić, ale wolałem skrytykować konstruktywnie. Czy zrobiłem to niegrzecznie? Czy przez mój komentarz przebija przekonanie, że niepoprawna pisownia dyskwalifikuje człowieka? Czyżbyś sama wyczuła, że zarzucanie komuś pseudointelektualizmu i nieumiejętność pisania tak prostych słów to niekonsekwencja? Miałaś się najpierw rozpisać, ale wolałaś rzucić w gościa obelgą. Zwróciłem Ci później słuszną uwagę na zapis jednego słowa, a do mnie mówisz o defekacji. No i tak to jest, ale już więcej pereł nie rzucam, bo pewnie jeszcze większym błockiem dostanę. ;)

ocenił(a) film na 7
taksidrajwer

Film przynajmniej moim zdaniem nie przedstawia kobiety ani mężczyzny w jednoznacznie złym ani dobrym świetle a raczej pokazuje różne reakcje na tragedie i przeżywanie żałoby. I ona i on popełniają błędy i krzywdzą się wzajemnie. Zabrakło pokazania jak mężczyzna poradził sobie potem z żałobą, bo, że wyjechał i tyle mnie jakoś nie satysfakcjonuje. Jakby się uprzeć każdy zobaczy to co chce zobaczyć . Kobieta może być ta zła bo oddała ciało bez zgody partnera, nie chciała z nim rozmawiać, wspierać, na imprezie całowała się z jakimś typem. A on może być te zły, bo przespał się z jej kuzynką, wrócił do nałogu, koniec końców przyjął pieniądze od teściowej i wyjechał. Ale serio nie wydaje się żeby licytowanie się kto bardziej patologicznie reaguje na patologiczną sytuację jaką jest śmierć dziecka miało sens. Nie wiem jak ty, ale osobiście wolę przy ocenie czegokolwiek kierować się własnym rozumem a nie radykalnymi opiniami osób z którymi się nie zgadzam.

ocenił(a) film na 2
November_girl

Pewnie gdybym nie trafił na wypociny Tatarskiej to poprzestałbym na dostrzeganiu w tym filmie głównie tego co subtelne i udane, ale niestety Tatarska pchnęła mnie brutalnie na inną ścieżkę interpretacyjną, z której już nie ma dla mnie powrotu.

Wszystko wskazuje na to, że ta ścieżka jest jednak bliższa prawdy niż mój pierwotny odbiór tego filmu, ale też jednocześnie rozczarowująca, bo w rezultacie nie wynoszę z tego obrazu nic pozytywnego.
No ale cóż, widocznie tak musi być - albo prawda albo eskapistyczne łaskotki.

Nawet Raczek zauważył w swojej recenzji, że główna męska postać została przez twórców potraktowana nieuczciwie, ale postanowił przymknąć na to oko.
Ja mam w przeciwieństwie do niego ten luksus, że oka przymykać nie muszę.

I nie zgodzę się z tym, że ani kobieta ani mężczyzna nie są przedstawieni w jednoznacznie złym albo dobrym świetle. Tak jest może do końca porodu, ale później rozjeżdżają się już perfidnie:

on miota się i świruje - ona spokojnie przepracowuje traumę
on zdradza - ona powstrzymuje się przed zdradą

A przyjęta od teściowej łapówka przepełnia czarę goryczy.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones