Obejrzałem ten film, poczytałem wypowiedzi na forum i czuję się zażenowany ich poziomem (oczywiście nie wszystkimi). Ludzie, czy naprawdę po obejrzeniu tego filmu musicie zadawać pytania: "a kim była dziewczyna", "a gdzie on poszedł w końcówce filmu", "a co to za skrót lcr"... itp. Albo że "końcówka była durna, nic nie wyjaśniała". A co byście chcieli, aby otworzyły się drzwi i wyskoczyły z nich diabły?! Albo "co to za horror, nic strasznego, bo nie pokazali jak kogoś szlachtują!". A od kiedy horrory/filmy grozy to tylko krwawe sieczki są? Rety, poziom współczesnego widza woła o pomstę.