Zgadzam się z przedmówcą w 100%. Na pewno trzeba lubić takie klimaty. Ja osobiście jestem zakochana w latach 80... a zwłaszcza w tych komputerowych dźwiękach, które kojarzą mi się z dzieciństwem ;D Świetny soundtrack, a zwłaszcza piosenka "Love is Love" w wykonaniu Culture Club.
Pisząc "przedmówca" mam oczywiście na myśli osobę, która dodała swój wpis 14.06.2006. Pozdrawiam serdecznie.
Co jak co, ale "Together in electric dreams" w wykonaniu Morodera i Oakeya rządzi :-). Piosenka, którą słychać na początku też daje niezłego kopa. Podobnie jak Ty kocham muzę z lat 80-tych. Dałbym wiele, żeby móc słyszeć wyżej wymienione kawałki w najpopularniejszych stacjach radiowych, ale to pozostanie chyba tylko moim marzeniem, bo jeżeli chodzi o lata 80-te, to słychać tam non stop Whitney Houston, dwa kawałki Alphaville i Nika Kershawa, kilka utworów Pet Shop Boysów, muzykę z "Dirty dancing", jeden przebój Cutting Crew i Limahla itp. Niekiedy przypomną sobie o Sandrze, ale wałkują na okrągło tylko "Marię Magdalenę" i "Everlasting love". Pozdrówki!
Piosenka to większość atrakcyjności tego filmu. Ja sobie kiedyś pościągałem teledyski do moich oryginalnych kaset, kurcze ja mam między 200 a 300 oryginalnych kaset :-) a teraz ludzie ściągają na potęgę.
dokładnie tak bym to ujął Jackie Nitro ;) Również kocham lata 80, całą kulturę tamtych czasów a przede wszystkim elektroniczne piękne brzmienia, zresztą w tamtym okresie prawie każdy kawałek miał swój klimat, wpadał w ucho, wywoływał emocje, poprzeczka była bardzo wysoko ... nie żebym był bardzo sentymentalny ale cieszę się że są jeszcze ludzie na świecie którzy tak ja kochają tą muzykę lub przynajmniej doceniają ;) dlatego pozwoliłem sobie na trochę swoich wypocin! Pozdrawiam :) :)
To co powiesz na to?:
http://www.youtube.com/watch?v=wTP2RUD_cL0
Najsatożytniejsze duchy dzieciństwa mi ten klip przywołuje - kwintesencja lat '80-tych jak dla mnie.
A jaki to był cyberpunk! xD
Pamiętam, pamiętam bardzo dobrze jak wałkowali ten teledysk. Z tym czasem kojarzy mi się jeszcze jeden:
http://www.youtube.com/watch?v=fvPpAPIIZyo
Tak się zapatrzyłam na tą armię młotków jako dziecko, że do dziś widzą je w głowie zawsze jak słyszę tę piosenkę.
A tak na marginesie to osobiście wolę bardziej elektroniczno-syntetyczne lata 80te. Albo np. porywający instrmentalizm Mike'a Oldfield'a... Pamiętacie?: http://www.youtube.com/watch?v=ZNYuuPEio4A
Pozdrawiam :)
"The Wall"... hymn wszystkich uczniów od momentu powstania, po kres czasów chyba.
Kto go nie zna? :)
A tego drugiego nie kojarzę, może byłam za mała?
Za to wbiło mi się w czerep wałkowane wciąż "Money For Nothing" na zmianę z "Deszczową piosenką". ( http://www.youtube.com/watch?v=VH7c8bsv0Uc ) ale to już inna historia...
W każdym razie, z tamtej dekady uwielbiam i polecam "Romeo and Juliet" (znowu Dire Straits, ale to przypadek) - http://www.youtube.com/watch?v=mxfjSnMN88U i kultowe "Take On Me" A-Ha - http://www.youtube.com/watch?v=djV11Xbc914
Pozdrawiam :)
"Romeo and Juliet" nie znam. A panow z A-ha uwielbiam w wersji rysunkowej i kazdej innej :P
Sciskam
... i za to kocham internet, można przenieść się w czasie odnajdując takie filmy i muzykę :)