zamorduje was za te ochy i achy nad tym filmem, wydalam przez was 6€ na niego xd
a film nie jest zly, ale dosc przecietny, zwlaszcza, jesli przerobilo sie juz niejeden w podobnej konwencji. kariera w hollywood- podejrzanie szybka, a jej rozwiniecie przedstawiono niezbyt jasno, pozniej juz tylko (czasem irytujace) odpaly gl. pretensjonalnej bohaterki, eh.
nie czulam, ze to byly lata 30.- moze po fruzurze podczas krecenia filmu, ale bardziej rezyserowi wyszedl klimat zadymionych/gangsterskich lat 60 . - IMHO. Jessica ladna.
Ok, to tyle
ok, doczytalam co nieco i niektore wydarzenia z filmy okazuja sie byc fantazja biografa frances -
!SPOILER!
otoz frances nie przeszla lobotomii
miala rodzenstwo, czego nie pokazano w filmie
Harry chyba jest zmyslony?...
Obejrzałam film aktualnie na Ale Kino+ i stwierdzam, że mędrkując jak wyżej nie zrozumiałaś do końca tego dzieła, bo najważniejsza w filmie jest bardzo zaburzona relacja między matką i córką. Te emocje przedstawione zostały genialnie przez obie aktorki. Reszta to oprawa i nie warto czepiać się szczegółów.
troche mam juz lat, troche juz przezylam i obejrzalam filmow o problematyce psychologicznej, dlatego dzisiaj wymagam wiecej od tego, co ogladam. w swoim komentarzu skupilam sie na walorach ogolnych obrazu- ty na relacjach matki i corki, ale jest to jedynie wycinek calosci. rzeczywiscie moze nie powinnam oceniac tak rygotystycznie, w koncu inni moga miec inne kryteria odbioru. ale kazdy moze sie wypowiedziec o subiektyenych wrazeniach i niekoniecznie trzeba od razu zarzucac im impertynencko, ze “nie zrozumieli”.
milego wieczoru.
Zgadzam się z Tobą absolutnie. Nie było widać ani czuć że to lata 30. Lobotomię zasięgnięto z niepotwierdzonych plotek - dla dramaturgii filmu, co jest bez sensu, bo ten element był najbardziej wstrząsający w filmie, podczas gdy naprawdę nic takiego nie miało miejsca. Frances miała zaburzenia psychiczne i dobrze, że była leczona (choć chyba dość nieskutecznie).