Kurczę, jestem naprawdę oczarowany tym filmem. Disney jednak pokazuje że naprawdę potrafi tworzyć piękne historie. Może film jest banalny ale bardzo dużo uczy. Zwłaszcza, że nawet rozstania z najbliższymi prowadzą do prawdziwego szczęścia. Śmiało film można porównać z cudownym Togo. Szczerze jak dla mnie najlepsza tegoroczna premiera.
Togo jest rewelacyjny, ten film jest strasznie nudny, tylko dla wielbicieli Bryana Cranstona
Nudny to ty jesteś skoro nie rozumiesz przesłania filmu, no ale żeby go zrozumieć trzeba mieć uczucia wyższe a nie myśleć tylko o własnej dupie