Jedynie w początkowym 2-minutowym wprowadzeniu Leni Riefenstahl (mająca tu już prawdopodobnie 99 lat) mówi po niemiecku jak starała się przygotować film z myślą także o osobach, które nigdy nie nurkowały i że brak komentarza jest celowy, obraz silniejszy od słów.
Dalej wspomina o zagrożeniu z jakim borykają się rafy koralowe. Proponuje objęcie ich pieczą na wzór parków narodowych np. Afryki, w ramach której adresuje jeden aspekt zjawiska wnosząc o zakaz połowu w chronionych sekcjach, tak aby również i przyszłe pokolenia mogły nurkując podziwiać piękno tego świata.
Podejrzewam, że zdjęcia podwodne z jej udziałem nakręcono jednak wiele lat wcześniej niż wstęp. Może ktoś zainteresowany posiada na ten temat dokładniejsze informacje.