Molly jest przede wszystkim prawdziwa, wiecie o co chodzi ;-)
i tak, fajnie, że jest jej więcej, nie obraziłabym się gdyby było jej więcej w dalszych odcinkach ;-)
no proszę, nie wiedziałam, że grała w Samotni - pamiętam tę postać, była świetna, ale nie zapamiętałam nazwiska aktorki
bardzo mi się podoba jako dobra i czuła i bez pamięci zakochana w Sherlocku Molly
mimo tej swojej niezgrabności i naiwności budzi we mnie masę ciepłych uczuć, ale i szacunek
Dokładnie-świetne jest to, że idealnie pasuje do tej roli-ona nie gra Molly, ona po prostu nią jest. I szczerze, jest jedną z tych osób, których nie dałoby się zastąpić innym aktorem (swoją drogą prawie każdego w Sherlocku nie da się zastąpić kimś lepszym), ale mam na myśli to, że mimo jej mniej ważnej roli (oprócz 3 sezonu, gdzie była jedną z kluczowych) jest nie do pobicia, powiedzmy takiego Andersona czy Donovan mógłby zagrać każdy (co nie znaczy, że ich odtwórcy robią to źle-wręcz przeciwnie) i tak teoretycznie Molly też, a tu jednak Loo sprawiła, że jej bohaterka jest jak najbardziej prawdziwą i autentyczną osobą :)
Też go lubię, gość jest świetny, ale chodzi mi o to, że Molly nawet gdyby chcieli kiedyś w przeszłości zmienić, to raczej by tego nie zrobili, a w postaci Andersona już interweniowali, bo wyraźnie w pilotażowym jego broda im przeszkadzała :P
ojtam, Sherlock też nie chodził w pilotażowym w garniturze szytym na miarę tylko śmigał w zwykłych portkach i był bardziej empatyczny ;)
No ja bym nie powiedziała, że Watsona i Sherlocka mógłby zagrać ktoś inny. Nigdy w życiu. ;P Zgadzam się co do Molly, jest urocza, niech będzie z Sherlockiem! ^^ Przydałby się jemu ktoś normalny, na pewno nie Adlerowa. ._.
Ojej, jak ja czytam... myślałam, że napisałeś/aś, że w Shelrocku prawie każdego da się zastąpić kimś lepszym. ;P
Zgadzam się!!!
Uwielbiam ją!!!
Niby nie jest jakiejś szczególnej urody, ale jest taka UUUUUROOOOOOCZA!!!
Taka słodka właśnie, tak się fantastycznie zawstydza i taka cicha, spokojna, wycofana jest...
I jak ona KOCHA Sherlocka!!! Jak ona na niego PATRZY!!!
A ja uwielbiam PATRZEĆ na nią w tym świetnym serialu!