Właśnie słucham koncertu, gdzie Metallica gra razem z orkiestrą symfoniczną pod Jego dyrekcją - no coś pięknego po prostu - ten album kopie dupę... że też tak późno na niego wpadłam - mogę mieć pretensje tylko do siebie :/
A daj spokój - zespół swoje, orkiestra swoje. W wolniejszych momentach jeszcze jakoś to brzmi, ale poza tym - padaka. Lepiej obadaj te płyty:
https://www.youtube.com/watch?v=mt4gdINi9ns&list=PL8LR--xijfmwBYlI0oIsmkfpuOm0y0 8Vg
https://www.youtube.com/watch?v=SzEKnMCXu9c&list=PLiA2pXZXQUsMbTJbUUYS77EPLpwezo 1b6
Przy tym współpraca Kamena i Mety to niesmaczny żart.