lepszą niż "W UPALNĄ NOC".
STEIGER jest sugestywny niczym MARLON BRANDO z najlepszych, wczesnych lat.
Skupiony, milczący, mamroczący od czasu do czasu, wrzeszczący, zaniedbany, apatyczny, nieobecny.
Przerażające studium ofiary Holokaustu, więźnia Auschwitz.
Wchodzę tu i okazuje się, że nie ma mowy o przypadku, bo to nagradzany wielokrotnie, również Oscarem, aktor.
jaka kiedyś była piękna scenografia na Oscarach
za In heat of the night
http://www.youtube.com/watch?v=mg1ZFSgQdrU
Genialna rola. Wspaniały aktor, tylko szkoda że znam go z tej jednej roli. Widzę w filmografii, że w "Marsjanie atakują" zagrał też tego generałka.
Pomimo wielu znaczących ról z drugiego planu (np. "Na nabrzeżach" czy "Dr Żywago") ja zapamiętam Go na zawsze jako Juana Mirandę z "Garści dynamitu" Sergio Leone. Brawurową kreację, którą tam stworzył można porównać jedynie do roli Eli Wallacha z "The good, the bad and the ugly". Jednym słowem wirtuozeria. A scenę, w...
więcej