Naprawdę dobrze wcieliła się w postać Roweny w Supernatural - nie wyobrażam sobie żadnej innej aktorki na jej miejscu. Jest piękną damą, która umie grać :)
nie powiedziałabym, Rowena wyjątkowo mnie denerwuje, ale niestety jeszcze długo chyba będzie się pojawiać..
Nie ona Cię denerwuje rimminson tylko grana przez nią postać, Rowena (fakt jest trochę wkurzająca) ale tak właśnie miała ja zagrać i na tym polega jej wielkość.
Według mnie zagrała ją dziecinnie. W stylu "patrzcie wszyscy, jaka jestem przebiegła i niegodziwa". Jakby grała w przedstawieniu dla przedszkolaków, a nie w horrorze. Do kompletu brakuje tylko diabolicznego chichotu.