Jest już od metra seriali o mrocznie złych bohaterach, kręconych dla inteligentnych ludzi, którym
brakuje spokoju sumienia ("mógłbym być gorszy..."). "Madam Secretary" jest raczej neo-staromodnym
serialem z heroiną romantyczną - adresowanym raczej do ludzi wrażliwych, którym - w świecie
zarządzanym przez tych pierwszych - brakuje nadziei...
Ten film mało przypomina House of cards, bardziej duńskie Borgen:
- główna bohaterka na starcie nie ma parcia na władzę, stanowisko dostaje po niespodziewanym odejściu poprzednika
- bohaterką kierują dobre intencje, ale moralne kompromisy nie są jej obce kiedy inne sposoby zawodzą.
Mi jednak serial się nie spodobał: to solidna robota ale po obejrzeniu 3 odcinków przeszkadza mi to że każdy z nich miał jakiś temat przewodni w stylu 'dziś uwalniamy zakładnika', 'dziś prowadzimy negocjacje' itp. To powoduje spłycenie fabuły, odcinki ogląda się trochę jak 45 minutowe niekoniecznie powiązane filmy, a nie jak serial gdzie trzeba śledzić akcję z odcinka na odcinek i czeka się z niecierpliwością na ciąg dalszy.
http://www.gazetawroclawska.pl/artykul/703617,jan-miodek-mnie-to-przeszkadza-i-t o-bardzo,id,t.html
http://www.jezykowedylematy.pl/2011/07/mnie-czy-mi-kiedy-ktora-forma/
"neo-staromodny", a cóż to za koszmarny stwór?
Romantyczna heroina? Dla mnie bardziej Mary Sue, która gada w 150 językach, wymiata w golfie, koszykówce i pływaniu synchronicznym i oczywiście przynajmniej 3 razy dziennie ratuje pokój na świecie.
Neo-gotyk był XIX wiecznym powrotem do gotyku - ukłonem zmęczonych nowoczesnością wobec starej i prostej idei porządkującej (strzelistość). Mam wrażenie, że Madam Secretary nie jest serialem staromodnym. Podobnie jak Newsroom. Widzę w nim kontrę wobec mody na bohaterów "skomplikowanych" działających daleko poza prawem, moralnością i "normalnością". Baśniowy heros (heroina) - to już było dawno temu i właśnie wraca.
tak taki czysto pozytywny serial w którym zawsze Ameryka ratuje światowy pokój, nawet jak sama rozpęta konflikt... tak na marginesie sama koncepcja przypomina mi Ekipę Agnieszki Holland ;): Premier z grupą doradców ratuje Polskę przed.... wszystkim ;)