Pamiętam ją z mojego dzieciństwa, ostatnio w nią grałam po raz setny. Za każdym razem czuję ciary, słysząc soundtrack. Bez wątpienia - arcydzieło
---- Spoiler ----
Jeżeli od kwiaciarki nie zdobędziemy manuskryptu, a Belinger zostanie zabity to raczej już do kasyna nie uda nam się dostać. Albo tylko ja nie potrafiłem :-).
-------------------
Szkoda też, że w wersji reżyserskiej gra nabrała trochę większej liniowości (przez co rośnie poziom trudności).
Mimo...